piątek, 5 czerwca 2015

Biskupin

A to drugi naparstek od Paulinki.
Czyli kolejny polski "grubas" do kolekcji. Bardzo je lubię, fajnie wyglądają wszystkie razem w gablotce :)


Szkoda, że w czasach moich szkolnych wycieczek, nie było w sklepie z pamiątkami naparstków, tylko proporczyki ;)

10 komentarzy:

  1. Lindo e colorido dedal.
    Um abraço e bom fim de semana.

    OdpowiedzUsuń
  2. Another magnificent thimble!
    Have a good week
    Big kiss.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Swietny, tez lubie te grubaski :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Swietny, tez lubie te grubaski :)

    OdpowiedzUsuń
  6. I like the picture. It's a pretty thimble.
    Have a good week-end.

    OdpowiedzUsuń
  7. Super! Od razu widać, że to Biskupin :)
    Ja też lubię te ręcznie malowane pamiątki. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Si que es una lastima que tan joven no nos diéramos cuentas de lo bonito que seria, ahora de mayor tenerlos.
    Besos

    OdpowiedzUsuń