piątek, 30 września 2016

Polska

Na warszawskim lotnisku Młodszemu Studentowi wpadł w oko jeszcze jeden naparstek. 

Ale, jakoś kiepsko kojarzyła mu się z wiatrakiem Warszawa. Dlatego postanowił wybrać wiatrak trochę mniej zobowiązujący i mniej przypisany do konkretnego miejsca w naszym kraju...;)

Więc wybrał całą Polskę :)

wtorek, 27 września 2016

Warszawa

Do Tallinna Młodszy Student leciał z Warszawy. Na tę okoliczność, kupił mi na warszawskim lotnisku pamiątkowy naparstek - 
- metalową sowę:

A dzień później dostałam kolejne naparstki z Warszawy - tym razem od bratowej Ani, która razem z dziećmi zwiedzała sobie stolicę :)

Cieszę się, że udało się jej znaleźć metalowy naparstek z nadbudową. Bardzo ją o to prosiłam, by się wnikliwie rozglądała za takim egzemplarzem ;)
Mam już z tej serii naparstek z Wrocławia i bardzo chciałam mieć z pozostałych miast, czyli Warszawy i Krakowa. Jeszcze do zdobycia został mi tylko Kraków...

A w domu: zdziwienie! Pałac Kultury jest tak wysoki, że nie mieści mi się w szafeczce :) Może ta sytuacja zmobilizuje mojego męża do odnowienia starej gablotki z Ikei, która ma zdecydowanie wyższe przegródki.


czwartek, 22 września 2016

Tallinn

W minioną niedzielę Młodszy Student wrócił z Estonii, ze stolicy kraju - Tallinna.
Bardzo się cieszę, że znalazł tam jakieś naparstki, choć nie było łatwo. I nie chodzi o to, że nie było żadnych naparstków, ale o to, że zwykłe, z kalkomanią, kosztowały 8 euro... Cena zwala z nóg, nieprawdaż?
W rezultacie dziecko przywiozło jeden ceramiczny i dwa fajne, grube, metalowe naparstki :)

Na ceramicznym - kontur Estonii i barwy narodowe:

Na metalowym uwieczniono mury miejskie (obronne) otaczające Dolne Miasto:

A na tym Sobór Aleksandra Newskiego - Cerkiew Prawosławną:

Po bokach naparstki mają całkiem fajne zdobienia. Są tak porządne, że spokojnie można ich używać podczas szycia :)


środa, 21 września 2016

Wrocław

Z ostatniej "wycieczki" do centrum Wrocławia przywiozłam sobie nowy naparstek, który pojawił się w ofercie :)

Zdjęcia ponure, bo i taka u nas dziś pogoda była...Zimno, ciemno, mżawka, deszcz...


wtorek, 20 września 2016

Carlisle

I kolejna niespodzianka :) Tym razem od mojej chrzestnej.
W połowie sierpnia przyjeżdżał do niej syn, który dobrych kilku lat mieszka w Wielkiej Brytanii. Ponoć jeszcze dzień przed wyjazdem chłopak biegał po mieście i szukał jakiegoś naparstka, bo mu mama kazała przywieźć...
I znalazł naparstek z herbem miasta:)

niedziela, 18 września 2016

Rzym

Ten naparstek to też prezent od koleżanki z pracy. Ale w tym przypadku wiedziałam, że mi Dominika coś z wakacji przywiezie ;)


wtorek, 13 września 2016

Kreta

Miłą niespodziankę zrobiła mi koleżanka z pracy. Byłam ogromnie zaskoczona, gdy po wakacyjnym urlopie i powrocie do pracy dostałam od niej naparstek z Krety :)


wtorek, 6 września 2016

Efez

To kolejny naparstek od Masi. Z wycieczki do Turcji :)

Na naparstku z jednej strony uwieczniono Świątynię Hadriana w Efezie:
A z drugiej nieodłączny symbol Turcji - Oko Proroka :)