czwartek, 16 listopada 2017

Lublin

Kolejny w mojej kolekcji naparstek z Lublina. A dokładnie - trzeci. Dostałam go również od Beatki, bo sama w Lublinie nigdy nie byłam i pewnie nigdy nie będę;)
Na naparstku namalowano Bramę Krakowską:

8 komentarzy:

  1. A ja mam przyjaciółkę w Lublinie od
    prawie 30 lat a zobacz jeszcze Jej nie
    odwiedziłam ale ona u mnie bywa i razem
    na koncerty dm sobie jeździmy :D Może
    wkońcu i ja się do Niej wybiorę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetny pomysł!
      Lublin też trochę naparstków ma, to pewnie coś byś tam kupiła...;)

      Usuń
    2. Mam mam bo przyjaciółka stara się
      Xymci-dm :) kolekcję jednak powiększyć :D
      Teraz widzimy się znowu na kolejnym
      koncercie dm hehe i tak od 30 lat :D
      Ale chętnie sama bym i sobie kupiła oraz
      Lublin pozwiedzała no nie ukrywam :)

      Usuń
  2. Bardzo ładny okaz :)
    Ja raz byłam w Lublinie i - prawdę powiedziawszy - jakoś mnie nie ciągnie, a może to błąd...

    OdpowiedzUsuń