czwartek, 28 listopada 2019

Chorzów

Dziś zaczynam serię naparstków z Górnego Śląska. 
Śląska, na którym, do niedawna, nigdy nie byłam. I wiedziałam o nim tyle, co przeczytałam, czy obejrzałam na filmach. W mojej wyobraźni, dzięki szkolnym podręcznikom, Górny Śląsk był szary i brudny od węgla. Same kopalnie, huty, zakłady.
Tylko ja wiem, jak bardzo się myliłam. Miejscami, bardziej zielony jest Chorzów, niż Wrocław!
Wracając, z Chorzowa do siebie, widzę, jak u nas jest szaro i ponuro...

Naparstek od Byłego Młodszego Studenta i jego żony :) 

środa, 6 listopada 2019

Krynica - Zdrój

Piękne naparstki z Krynicy - Zdroju mam od mojej koleżanki z pracy - Marty. Zasadniczo, prawie wszystkie naparstki z tamtych okolic, mam od niej :)

Muszyna

I kolejny naparstek z okolic Nowego Sącza, co widać po zdobieniu :) Też od koleżanki z pracy. Z Muszyny to ja uwielbiam wodę mineralną! :)