I ostatni naparstek z wymianki z Iwonką.
Naparstek z Dobrzycy koło Koszalina, z ogrodów Hortulus. Na ławce siedzi tamtejsza czarownica ;)
Naparstek z Dobrzycy koło Koszalina, z ogrodów Hortulus. Na ławce siedzi tamtejsza czarownica ;)
A to naparstek, który wybrałam sobie, wymieniając się naparstkami z Iwonką. Po pierwsze - grubasek. Po drugie - nie miałam żadnego naparstka z Ostródy :)
Kolejny naparstek z pięknej, greckiej wyspy, dostałam od mojej pani dyrektor, która w październiku poleciała sobie poodpoczywać na Krecie ;)