Zima (jaka by ona nie była, ale jednak jest ;) nie sprzyja wyjazdom, jeśli ktoś jest takim zmarzluchem, jak ja.
Moją mamę, o tej porze roku, do wyjazdu przymusił NFZ, zapewniając jej trzytygodniowy pobyt w uzdrowisku Lądek - Zdrój:) Żeby mamie nie było zbyt smutno przez te 3 tygodnie, pojechaliśmy ją odwiedzić :) Tam już czekały na mnie (oprócz mamy ;) dwa naparstki.
Na pierwszym nasz stary znajomy - Duch Gór :) Widać, grasuje po wszystkich uzdrowiskach, bo mam go też na naparstku z Kudowy - Zdroju i Dusznik - Zdroju ;)
A na drugim widać Zakład Przyrodoleczniczy Wojciech, który jest jednym z najpiękniejszych tego typu obiektów w Polsce. Niektóre pomieszczenia zakładu udostępnione są do zwiedzania
ze względu na jego unikatowy wystrój. Kuracjusze korzystają w nim z
kąpieli siarczkowo-fluorkowych i perełkowych, masaży wirowych,
wibracyjnych, natrysków biczowych oraz popularnych zabiegów
borowinowych.
Do ich dyspozycji pozostają też pijalnia wód
tryskających z ciepłych źródeł - "Marii Skłodowskiej-Curie" i
"Zdzisława" oraz hotel z 40 miejscami noclegowym. Woda mineralna do picia jest za darmo :)
Z tyłu tego naparstka jest herb Lądka, ale nie zrobiłam zdjęcia :(
A ostatni naparstek kupiłam sobie sama. I to był naprawdę ostatni naparstek, bo pani zdjęła go z wystawy. Więcej takich naparstków już nie było :(
Super naparstki , ten z duchem gór mi się bardzo spodobał.
OdpowiedzUsuńHow a nice places. Beautiful souvenir thimbles.
OdpowiedzUsuńKisses
A ja nie mam zadnego z duchem, za to wiekszosc z goralem z zakrzywionym nosem :).Natomiast ostatni jest sliczny.
OdpowiedzUsuńPiękne,a ostatni rzeczywiście najpiękniejszy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Very beautiful!
OdpowiedzUsuńHave a good week.
Muy original tener dedal de Spa.
OdpowiedzUsuńBesos
Duch obrotny niczym Święty Mikołaj ;)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dla Ciebie i dużo, dużo zdrówka dla Mamy!
Uwielbam Lądek :)! Fajne zdobycze
OdpowiedzUsuń