Pod koniec lipca, przy okazji pobytu niedaleko Paczkowa, ponownie odwiedziłam Złoty Stok. Żeby kupić Beatce naparstki z nietoperzami :)
Trafiłam na dwa nietoperze, których w kolekcji nie miałam, ale każdy z nich był tylko jeden i choć pan zaglądał pod ladę i na zaplecze, to więcej nie znalazł :(
Co zrobić... Żeby było sprawiedliwie, jeden przeznaczyłam dla Beatki, a drugi zostawiłam sobie.
Oto ten mój nietoperz, straszący zwiedzających kopalnię :)
Świetny ten netoperek :)
OdpowiedzUsuńSo cute.
OdpowiedzUsuńKiss
So cute!
OdpowiedzUsuńKiss
Super są te nietoperkowe naparstki.
OdpowiedzUsuńEs muy simpático este dedal.
OdpowiedzUsuńBesos
Pierwszy raz widzę taki naparstek-super!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzesympatyczne są te nietoperki! :D
OdpowiedzUsuńAle on " Straszny " o mamusiu - strach
OdpowiedzUsuńsię go bać hihihihihihi ;)