Wowww no śliczne są no no :D Nie wiem czemu lubię bardzo te Holenderskie naparstki a ten mój mężuś o mnie nie dba i mi wredny typek nie kupi :( Ale fajnie mieć innego dostarczyciela , podziękuj mu od Xymci - dm :* No to Xymik będzie cierpliwie na nie czekał :D pozDrawiaM i buziaki od Kaszubki :*
Wowww no śliczne są no no :D
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu lubię bardzo te Holenderskie
naparstki a ten mój mężuś o mnie nie dba i mi
wredny typek nie kupi :( Ale fajnie mieć innego
dostarczyciela , podziękuj mu od Xymci - dm :*
No to Xymik będzie cierpliwie na nie czekał :D
pozDrawiaM i buziaki od Kaszubki :*
Wiesz, że dba, ale nawet w Holandii ciężko trafić na niebieskie naparstki :)
UsuńMaravilhosos dedais da Holanda.
OdpowiedzUsuńBeijo
Que maravilha estes dedais.
OdpowiedzUsuńUm abraço e boa semana.
Andarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
O prazer dos livros
Lovely thimbles!
OdpowiedzUsuńKiss
Niebieskie naparstki mają to coś!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKojarzą się ze starą porcelaną...A ja lubię starocie ;)
UsuńCudne! Śliczne wzory :)
OdpowiedzUsuńMuy bonitos estos dedales
OdpowiedzUsuńBesos
Śliczny,ma chłopak gust! Ja sobie taki biało-niebieski przywiozłam z Porto, kupiłam go, bo skojarzył mi się od razu z tymi holenderskimi :).
OdpowiedzUsuń