sobota, 26 października 2019

Brzeg

Kupiłam sobie w Brzegu kolejne naparstki. 
Tym razem zamówiłam u pani Beaty wszystko, co niebieskie, bo o ten kolor prosiła koleżanka z pracy, która zaraziła się zbieractwem ;) Przy okazji i ja wybrałam sobie kilka do kolekcji:

1 komentarz: