Naparstek kupiła mi koleżanka z szkoły średniej, Joanna. Umówiłyśmy się w sierpniu na spotkanie w Szklarskiej Porębie. Jako, że dzień wcześniej, Asia maszerowała szlakami górskimi, to przy okazji kupiła mi w schronisku naparstek. I dobrze, bo na dole, w mieście, takich nie było :)
Na naparstku uwieczniono Schronisko Szrenica w scenerii zimowej :)
Precioso dedal.
OdpowiedzUsuńBuena Semana
Besos
Superowy, bardzo podoba mi się patent ze śniegiem :)
OdpowiedzUsuń