poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Domek

Naparstkami wymieniłam się też z Martą. Dostałam od niej to, czego do tej pory moja kolekcja nie widziała :) Oto bar Red Lion firmy Birchcroft.


 Bar nie świeci pustkami - na parterze w oknie widać klientów :)
Autor: o
Etykiety:

4 komentarze:

  1. Agnieszka21 kwietnia 2014 18:56

    Oo lubię te domki! Można sobie niezłe miasteczko urządzić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Elisabete22 kwietnia 2014 12:57

    So cute!
    Kiss

    OdpowiedzUsuń
  3. CaterPillars22 kwietnia 2014 14:57

    Strelicjo w Anglii trudno napotkac bar swiecacy pustkami, szczegolnie w weekendy ;-).
    Moze to poczatek naparstkowego osiedla? chmmm

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. strelicja22 kwietnia 2014 21:32

      Ja patrzę na całą sytuację z perspektywy Polski ;)))

      Usuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)