Kolejna wymiana z
Martą zaowocowała następnymi, pięknymi naparstkami :) Marta, póki co, nie może napisać tego samego, bo ja jej jeszcze niczego nie wysłałam ;) Mam nadzieję, że po moich wakacjach w sierpniu, przygotowana dla niej paczka z naparstkami też ją ucieszy :)
A Marta wzbogaciła moja kolekcję o kolejny naparstkowy domek:
So nice! I have a greek house.
OdpowiedzUsuńKiss
So lovely thimble.
OdpowiedzUsuńHug
Muy original este dedal.
OdpowiedzUsuńBesos
Urocze są te domki.
OdpowiedzUsuńCałe osiedla można budować :)
Oj Marysiu, Marysiu...ja juz wczesniej dostalam od Ciebie piekne, recznie malowane naparstki z Wroclawia.Na nastepne bede cierpliwie czekac, a mam nadzieje, ze i mnie sie uda cosik dla Ciebie w te wakacje kupic.Jak ja kocham te naparstkowe wymiany :-).
OdpowiedzUsuńIts a very unique thimble.
OdpowiedzUsuńA very beautiful offer
Kisses