Okazało się bowiem, że nie tylko Masia pamięta o moim hobby. Wielką niespodziankę zrobili mi jej rodzice, którzy w minioną niedzielę wrócili z wakacji w Grecji :)
Oto naparstek z Krety, ze wszystkimi symbolami, które mogą kojarzyć się z tą przepiękną wyspą :)
Um belo e bem trabalhado dedal de Creta com umas belas cores.
OdpowiedzUsuńUm abraço e continuação de uma boa semana.
Um belo e bem trabalhado dedal de Creta com umas belas cores.
OdpowiedzUsuńUm abraço e continuação de uma boa semana.
Marysiu otaczasz sie fantastycznymi ludzmi!Naparstek piekny, jeden z moich ulubionych rodzajow :).
OdpowiedzUsuńBardzo miło dostawać takie prezenty :)Bardzo ładny naparsteczek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Es una alegría que se acuerden de los que coleccionamos.
OdpowiedzUsuńEs un dedal muy lindo
Besos
So gorgeous!
OdpowiedzUsuńKiss
Śliczny naparstek!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczny i jaka miła niespodzianka! :)
OdpowiedzUsuń