piątek, 2 października 2015

Kaszuby

W najbliższym czasie, z tego właśnie regionu, zaprezentują się naparstki, które dostałam od Starszego Studenta i Masi :) 


Nie było im łatwo, bo raptem 10 miesięcy temu sama byłam w Gdańsku, Sopocie i Gdyni i buszowałam po sklepach z pamiątkami. Trudno było im kupić coś, czego mama jeszcze w swojej kolekcji nie ma ;)

8 komentarzy:

  1. A ja wlasnie dokladnie taki probuje wysepuc od Xymci.Cos tam wspomniala,ze wpisala mnie w kalendarz na 2016 hehe.A tak powaznie to uwielbiam ostatnio folklor...

    OdpowiedzUsuń
  2. No to Student miał nie lada wyzwanie :) najważniejsze ze się udało.
    Naparstek świetny.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie chcę nikomu ubliżać ale mój chyba jest ciut ladniejszy hihi ;)
    Coś im ta kalkomania poruszyła się :( pozdrówki zasyłam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że poruszyła ;)
      Ale, może to naparstek produkowany w jakiejś spółdzielni inwalidów? ;) Może producent miał problemy ze wzorkiem? ;)
      Jestem pod tym względem wyrozumiała :)
      A ten Twój, ładniejszy, mam już od dawna w kolekcji, hi hi

      Usuń
  4. Tak to jest rudne zadanie znaleźć niepowtarzalne naparstki w Trójmieście.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń