Sporo Ukraińców pracuje w Polsce. Ten fakt postanowiła więc wykorzystać moja mama ;)
I namówiła pewna panią, która w mamy bloku wynajmuje mieszkanie, żeby przywiozła jakiś naparstek ze swojego kraju. Pani początkowo nie wiedziała, o co chodzi, przecież naparstki to tylko do szycia służą... Ale moja mama ma w domu egzemplarz pokazowy :)
Długo nie trwało, gdy pani zapukała do drzwi i wręczyła mamie taki oto piękny, ukraiński naparstek:
Another magnificient Trimble!
OdpowiedzUsuńKiss
Naparstek rzeczywiście piękny. Cudowną i kochaną masz mamę :) . Uściski
OdpowiedzUsuńhttp://my-thimbles.pl/
Gorgeous!
OdpowiedzUsuńKiss
Super jest ten naparstek:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUm belo dedal da Ucrânia.
OdpowiedzUsuńUm abraço e boa semana.
Andarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
O prazer dos livros
Świetny naparstek.
OdpowiedzUsuńEs una maravilla.
OdpowiedzUsuńBesos
Śliczniusi jest - świetny pomysł miała mama ;)
OdpowiedzUsuńSzaleje kobieta ;)
Usuń