czwartek, 5 grudnia 2013

Paryż

Do pokazania naparstka z Paryża zainspirowała mnie Amelia :)
Do Paryża pojechał mój brat z żoną Anią, aby w tak uroczym miejscu świętować rocznicę ślubu :)
Ja z tej okazji dostałam naparstek :)

Z jednej strony Wieża Eiffla:


Z drugiej - Bazylika Najświętszego Serca:


środa, 4 grudnia 2013

Dźwirzyno

Pozostając w klimacie minionego lata (szczególnie, że nadciąga orkan "Xavier" ;) dziś pokażę naparstek z Dźwirzyna. W tym nadbałtyckim kurorcie wypoczywała w tym roku Ania z dziećmi. Systematyczne poszukiwania (w nadmorskich budkach) pamiątek przyniosły ten oto  jedyny efekt:


Okazuje się, że nie tylko Dolny Śląsk ma swoją popularną kalkomanię :) Podobnie, nad naszym Bałtykiem, można kupić naparstki z naklejką żółtego żaglowca i dowolną nazwą nadmorskiego kurortu. Widziałam już takie same naparstki (jak mój z Dźwirzyna) z Ustki i Darłowa :)

niedziela, 1 grudnia 2013

Budapeszt

A to drugi naparstek, który dostałam z Budapesztu.
Chociaż mąż i synowie przez cały pobyt zapewniali mnie telefonicznie, że Węgry są licho zaopatrzone w naparstki - nic nie znaleźli i nic nie kupili... :(
Żartownisie z nich :)
Na naparstku ręcznie namalowano Most Łańcuchowy, który był pierwszym stałym połączeniem leżących po przeciwnych stronach Dunaju - Budy i Pesztu.


sobota, 30 listopada 2013

Budapeszt

Piękny Budapeszt w tym roku zwiedził mój mąż z synami. Umówiliśmy się, że jak zdrowie pozwoli, to kiedyś pojedziemy tam razem :)
Na ręcznie malowanym naparstku uwieczniono Katedrę Św. Stefana.




poniedziałek, 25 listopada 2013

Sopot

Naparstek z Sopotu. Na naparstku Krzywy Domek.
Naparstek przywiozła mi z nadmorskich wojaży Ania. Kiedy ja ostatnio byłam w Sopocie, Krzywy Domek jeszcze nie istniał ;)




poniedziałek, 18 listopada 2013

Wiedeń

Naparstek z Wiednia mam również od Ani. Kupiła mi go, gdy z Chorwacji wracali do domu przez Austrię. Zresztą nie tylko wracali - cały dzień wybawili się w Parku Rozrywki :) W takim miejscu z moja chorobą lokomocyjną to ja raczej nie mam czego szukać ;)
A na naparstku jest Wiedeń w pigułce ;) Sami zobaczcie:


niedziela, 17 listopada 2013

Krka

To rzeka w zachodniej Chorwacji, której na oczy nie widziałam ;) Na rzece znajdują się ponoć kaskadowe hydroelektrownie. Kiedyś to sprawdzę :)
Tymczasem naparstek z Parku Narodowego Krka przywiozła mi Ania. Bo jak mój mąż z synami był w Chorwacji, to ja jeszcze nie zbierałam naparstków ;)