Na początku grudnia udało mi się pobyć 3 dni w Sopocie. To mój pierwszy wyjazd zimą nad morze. Tu składam serdeczne podziękowania mojemu bratu, który był organizatorem całego przedsięwzięcia :)
Wrażenia? Pogoda, jak latem, tylko ludzi mniej ;)
Plaża w Sopocie :)
I pamiątki z wyjazdu :)
Wokół tych ręcznie malowanych naparstków, pływają łódki, kutry i żaglówki...
Fajne te naparstki.Będą przypominać wyjazd nad morze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
I like them!
OdpowiedzUsuńHave a nice day.
Genialnie się spaceruje nad morzem w taką pogodę, byle tylko nie wiało zbyt mocno :)
OdpowiedzUsuńPiękne nowości naparstkowe! Pozdrawiam i życzę Wszystkiego Dobrego na Święta!
Wiało porządnie! A jeśli jeszcze dodać do tego osiem stopni mrozu, to na plaży dało się wytrzymać jakieś 3 minuty ;)
UsuńBonito y coloridos.
OdpowiedzUsuńBesos Navideños.