Te przyleciały do mnie samolotem :) Dostałam je od Jess, której udało się kupić naparstki w ostatni dzień pobytu na Wyspach. Czyli jeszcze trochę, a już bym ich nie miała ;)
Ale Jess znalazła i kupiła. Zuch dziewczyna :)
A tak sobie leżakowały w pudełku :)
Super, klasyczne brytyjskie wzory!
OdpowiedzUsuńgratuluje nowych zdobyczy :)
OdpowiedzUsuńVery beautiful!
OdpowiedzUsuńKiss
Pretty nice. I also have a similar thimbles
OdpowiedzUsuńKiss
Gdybys zapragnela jeszcze naparstka z UK , to zapraszam do wymiany :-) .Mieszkam w Polnocno-Wschodniej czesci,okolice Newcastle upon Tyne.Pozdrawiam i zapraszam http://my-thimbles.blogspot.co.uk/ .Stronke dopiero zaczynam tworzyc :-) .
OdpowiedzUsuń