piątek, 20 października 2017

Warszawa

Dziś dużo zdjęć ;)
Bo znad morza wróciłam nie tylko z naparstkami, które sama sobie kupiłam. Wielkie pudło naparstków dostałam od Beatki, z którą spotkałyśmy się w sierpniu w Wejherowie :)
Te Beatka przywiozła mi z Warszawy:

10 komentarzy:

  1. Warszawa była bardzo łaskawa i cieszę się
    iż mogłam Tobie kupić i sprawić przyjemność
    tymi naparstkami - cmok cmok :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mi się podobają te warszawskie naparstki:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Muito bonitos os dedais de Varsóvia!!
    Uma boa semana
    Beijos

    OdpowiedzUsuń
  4. O rany jaka kolekcja. A mnie się udało zdobyć jedną sztukę :0 Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. O rany jaka kolekcja. A mnie się udało zdobyć jedną sztukę :0 Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń